niedziela, 11 sierpnia 2024

Stanisław Pilecki - Stój chwilo!


 

Słaby ze mnie detektyw, ale nie znalazłem biogramu, ani nawet jakiś skrótowych informacji na temat Stanisława Pileckiego. Googlowe wyniki dominuje inny Pilecki - rotmistrz. Nie wiem więc, czy i co poza "Stój chwilo!" autor ten napisał. Jakby ktoś coś wiedział, będę wdzięczny za informacje.

Tymczasem powstała w końcu XIX wieku powieść, do której tytuł zaczerpnięty został z opowieści o Fauście, i w której odwołanie do literackiego, a może jeszcze silniej do operowego Fausta przewija się niejednokrotnie nie jest dziełem zasługującym na tak całkowite zapomnienie, jakiego - zdaje mi się - doświadcza. Sądzę wręcz, że w rodzimej dyskusji nad tym, czy wyższy jest romantyzm, czy pozytywizm, Pilecki zgłasza ważny głos.

Powieść nie jest wolna od wad różnego rodzaju. Pojawiają się na jej kartach postaci całkowicie niemal zbędne i wątki niepotrzebne. Co nie zmienia postaci rzeczy, że rozdział przedostatni serwuje nam niewielki "twist", który każe raz jeszcze spojrzeć na bohaterów i zmienić nieco ich wagę.

Powieść czyta się łatwo, język nie zestarzał się nieładnie. Natomiast - po raz kolejny u mnie, u lektora, ujawnia się pięta achillesowa, jakże często rzutująca na jakość produkcji audiobooków literatury XIX-wiecznej: brak znajomości języka francuskiego. Błagam Was o wyrozumiałość, mimo iż oczyma duszy widzę tych, którzy francuski znają i ich - zupełnie uzasadnione - skrzywienie na dźwięk tego, co ja z siebie wydobywam. Starałem się korzystać choćby z podpowiedzi stron internetowych oferujących odczytywanie fraz obcojęzycznych na głos, ale bardzo niewiele mi to dało. Tymczasem to właśnie francuski był tym językiem, którym posługiwali się ludzie światowi w XIX wieku. Z drugiej strony, nie chciałem zastępować oryginalnych zapisów tłumaczeniami. Sam nie wiem, czy słusznie.

U Maćka ta pozycja jest tu: https://ramoty.poczytajmimako.pl/index.php?dir=Mako%20czyta%20ramoty/&file=Pilecki_Stoj%20chwilo.zip

Na mega: https://mega.nz/file/eVJhAKQY#5slUKSaeIfh7X3BTknXyLPy4aWAqjLQAtytaLmrD3_o

Lista patronów 50 i 100 na początku nagrania. Lista wszystkich na końcu. Zainteresowanych patronatem zapraszam na www.patronite.pl/makoczytaramoty

DZIĘKUJĘ!

3 komentarze:

  1. Drogi Mako! Ja już o nic nie będę męczył ale odpisz proszę czy Psalmy Jana Kochanowskiego w Twoim wykonaniu będą dostępne też i tu albo w odcinkach na YT? Strasznie się podekscytowałem na tą wieść jak zobaczyłemTwoje video z zapowiedzią ale zaraz posmutniałem jak ktoś skomentował o płatności... Bo szczerze powiedziawszy u mnie nie tęgo ostatnimi czasy finansowo. Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą dostępne tu i na YT. Bez żadnych opłat.

      Usuń
  2. Dziękuję Ci ogromnie Mistrzu! Nie mogę się doczekać tego dzieła w Twoim niepowtarzalnym wykonaniu! Już kiedyś dawno dawno temu Ci to mówiłem na forum jako trawomormartwiak, że dla mnie(podkreślam dla mnie) jesteś naprawdę numerem 1 jako lektor! Odkąd usłyszałem Cię pierwszy raz bo przypadkiem znalazłem Twój blog szukając rzadkich audiobooków od razu pomyślałem:Ten facet ma niesamowity głos...konkretny z taką charakterystyczną chrypką taki łamliwy ,ale bardzo męski(w tym bardzo pozytywnym znaczeniu)acz intrygujący i na dodatek nie przesadza z nadinterpretacją jak niektórzy aktorzy/lektorzy/celebryci co to atencyji szukają ,tylko czuje tekst i wie gdzie przystanąć a gdzie docisnąć wyczuwa metafory emocje itp. ale nie przesadza . Po prostu kocha dobrą literaturę i pasję, którą dzieli z nami to czuć od razu. No nic bo przesłodzę 🌝 Na koniec już tyle razy dziękowałem a dziękuję raz jeszcze przeogromnie za te wszystkie lata cudownego doświadczenia dzięki Tobie Mako! Serdecznie pozdrawiam i fajnie Cię też widzieć na filmach bo kiedyś nie było nam to dane. Obaj jesteśmy siwobrodzi i siwowłosi.Ps. Mam wrażenie że jestem jedynym tu komentującym i odwiedzającym...ale błagam na kolanach nie zaniechaj Waszmość tego cudownego bloga Mako czyta ramoty! 🙏🙏🙏💚Zdrowia

    OdpowiedzUsuń