Takie moje otwarcie próbne projektu "mako czyta dzieciom".
Opowiadanie/mini powieść autora, który nam się z literaturą dziecięcą zbytnio nie kojarzy. Choć niesłusznie, to pozycji skierowanych do młodego czytelnika stworzył co najmniej kilkanaście.
Wiosennie i bocianowo zaczynamy od Łobuza - urodzonego nad Bzurą bociana, który migruje tam, gdzie bociany migrują...
Jedna ważna uwaga - Ossendowski, z wdziękiem "uczłowieczając" nieco swojego głównego bohatera, nie popada w - jakże dziś powszechny - "bambizm". Przyroda jest jednak nie do końca baśniowa, pozbawiona przemocy, czy nieszczęśliwych okoliczności. Warto to mieć na uwadze, i przygotować się na reakcje, szczególnie najmłodszej publiczności.
Nagranie powstało dzięki wsparciu patronów. Ich lista otwiera pierwszy odcinek i zamyka ostatni. BARDZO DZIĘKUJĘ!
Do grona Patronów dołączyć można pod adresem https://patronite.pl/makoczytaramoty
Spakowany audiobook tu: https://mega.nz/file/CQBHkAIK#jMks5eNCy-W7r_s-p6z5sNN-jIm57Wm9F6aHTf7zx9o
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz