Nie bardzo wiadomo skąd wzięła się "czarna legenda" Wincentego Nałęcza jako zdrajcy króla Władysława Łokietka, który sprzymierzył się z krzyżakami przeciw swojemu prawowitemu władcy. Nic, poza legendą, na to nie wskazuje. Ale legendy żyją najdłużej.
Taką legendę serwuje nam Kraszewski.
Legendę nie byle jaką, bo legendę powstania herbu Jelita i związanego z nim zawołania "to nie tak boli". A Jelita to herb m.in. Jana Saryusza Zamoyskiego, kanclerza wielkiego koronnego i hetmana wielkiego koronnego, twórcy Zamościa.
Posłuchacie więc o Florianie Szarym (czyli Saryuszu) - rycerzu szlachetnym, który miał tylko jeden problem - sąsiada.
http://ramoty.poczytajmimako.pl/index.php?dir=Mako%20czyta%20ramoty/&file=JIK_Jelita.zip
https://mega.nz/file/mdIA2ZJI#l17rBCE8H-xoQMJtAOe4zHnFy97I7SG-coNx5D9GXeY