czwartek, 25 maja 2017

Zygmunt Kaczkowski - Kasztelanice lubaczewscy



"W Wiedniu, w Paryżu i po innych wielkich miastach, ba! i w kraju po wielkich dworach i bliżej bitych gościńców zamieszkali Polacy, przyjęli różne nowinki z wielkiego świata i nowomodny prawie we wszystkiem obyczaj. Pozmieniali sprzęty domowe, poprzebierali sługi, język rodzinny na francuski zmieniwszy, pozrzucali z siebie żupany, kontusze, pasy i pogoliwszy wąsy, poprzekabacali się w elegantów, albo, jak sami mówili, w cywilizowanych Europejczyków; ale my tu w sanockiem około roku 1794, byliśmy oko w oko tacy sami, jak nasi ojcowie i pradziadowie."

Powyższy fragment drugiego w cyklu "Ostatni z Nieczujów" opowiadania Zygmunta Kaczkowskiego wiele mówi o klimacie i nastroju tego dziełka. Jeśli więc gdzieś w duszy gra Wam sarmacka przeszłość, a i ręka czasami tęskni za karabelą, nie będziecie zawiedzeni.

http://ramoty.poczytajmimako.pl/index.php?dir=Mako%20czyta%20ramoty/&file=Z%20Kaczkowski_Kasztelanice%20lubaczewscy.rar

https://mega.nz/#!yFJzVSzZ!Kwk1jp8QLEvqOd3Msp_CtMX58gcoi07lzrNi__myEQ4

czwartek, 18 maja 2017

Jerzy Nałęcz - Trójkąt Baphometa



Gazetowa powieść w odcinkach, drukowana w Dzienniku Łódzkim na przełomie roku 1931 i 1932. Jerzy Nałęcz to prawdopodobnie pseudonim artystyczny któregoś z dziennikarzy Dziennika. Jego prawdziwej tożsamości nie udało mi się ustalić.
Mnie osobiście największą radość podczas czytania tego kryminału z elementami fantastycznymi sprawiało śledzenie ścieżek bohaterów na przedwojennym planie miasta Łodzi i na archiwalnych zdjęciach z tego okresu.
Lektura lekka, łatwa i przyjemna.
W nagraniu wykorzystałem muzykę dostępną na www.purple-planet.com.

http://ramoty.poczytajmimako.pl/index.php?dir=Mako%20czyta%20ramoty/&file=Jerzy%20Nalecz_Trojkat%20Baphometa.rar

https://mega.nz/#!3ZhjGDBT!m_wJbI7_oGcq1IDO1Zbwo0_MELUOd4nffuIECbcgJwA

czwartek, 11 maja 2017

Zygmunt Kaczkowski - Kasztelanice lubaczewscy - zapowiedź

Oczekującym na całość "Trójkąta Baphometa", Jerzego Nałęcza, którą to powieść w odcinkach można słuchać na FB, śpieszę donieść, że emisja odcinków kończy się za około tydzień, i w związku z tym w takim też czasie można spodziewać się całości na serwerze z ramotami.

Dziś zacząłem natomiast nagrania drugiej pozycji z cyklu "Ostatni z Nieczujów" Zygmunta Kaczkowskiego, opowiadania "Kasztelanice lubaczewscy"

Nagrania pojawiać się będą sukcesywnie na serwerze, a po zakończeniu całość dostępna będzie z okładką i tagowaniem w postaci jednej, zgrabnej paczki.

Czas więc oswoić się ze zdaniami wielokrotnie podrzędnie złożonymi, ciągnącymi się po pół strony każde :)  Mimo skomplikowanej gramatyki, czyta się miło, a mam nadzieję, że i słuchać się będzie niezbyt przykro.